Na studia do Krakowa nie idziesz!!!!

No pięknie bylo.... Zaczynam sie przekonywać że to miasto w sam raz dla mnie! Chcialabym w takim razie tam studiować. Ale meine Mutter powiedziala dziś bez ogródek : Ale ja nie wiem, bo mamy zamiar Ci samochód kupić na potrzeby rodziny a ty chcesz sobie do Krakowa wyjechać. Więc to nie ma chyba sensu, zebym ci autko kupila. Kopara w dól!! Więc dla wygody rodzinnej muszę pozostać w gniazdku rodzicielki, ponieważ w ten sposób odetnę rodzinę od ich transportu. Czuję się jak rzecz jakaś. Bo trzeba wiedzieć tu od razu, że moja rodzicielka prawa jazdy nie posiada, a ojca nie mam. Więc moja powinność względem rodziny powinna być wypelniona.